Tegoroczny sezon obłoków srebrzystych (noctilucent clouds, NLC) rozpoczął się wyjątkowo wcześnie, pierwsze obserwacje z okolic Niedźwiad zanotowaliśmy już 26 maja. Jednak przez blisko miesiąc od pierwszych doniesień, obserwowaliśmy nad Polska tylko obłoki o niewielkiej jasności położone na dodatek nisko nad horyzontem.
Winna tego stanu rzeczy była wyjątkowo zimna anomalia nad biegunem północnym spowalniająca tworzenie się tych subtelnych chmur. Im zimniej przy powierzchni Ziemi, tym w mezosferze cieplej. A wyższe temperatury są wrogiem obłoków srebrzystych.
Gdy temperatura powietrza na wysokości 83-85 km spada poniżej 145 K (-128 C), nieliczne cząsteczki wody krystalizują się na drobinkach pyłu powstającego z rozpadu meteoroidów. Nawet kilka stopni ocieplenia wystarczy, aby te delikatne polarne chmury mezosferyczne uległy dezintegracji.
W nocy 23/24 czerwca nastąpił nad Polską wybuch jasności obłoków srebrzystych. Nad ranem obłoki sięgały niemal zenitu. Równie jasne i rozległe NLC obserwowaliśmy w nocy 28/29 czerwca. Członkowie naszego Stowarzyszenia byli na posterunki uwieczniając te widowiskowe zjawisko na zdjęciach co prezentujemy poniżej.
To jeszcze nie koniec sezonu , mamy nadzieję na kolejne wspaniałe obserwacje. Oby tylko warunki atmosferyczne były korzystne.