Wenus jest najjaśniejszą planetą na ziemskim nieboskłonie. 3 grudnia 2021 roku osiągnęła maksymalną jasność w tym roku -4.7 mag.
Największy blask Wenus to prawdziwa uczta! Mimo niekorzystnej aury, 3 grudnia w przerwie między chmurami udało się sfotografować Gwiazdę Wieczorną jak czasem nazywana jest Wenus. Delikatny cirrus który pokrywał niebo zadziałał niczym soczewka potęgując wrażenie jasności.
Obecnie Wenus niczym jasno lśniąca latarnia widoczna jest nisko nad zachodnim horyzontem wkrótce po zachodzie Słońca. Jeśli spojrzysz w tym kierunku w pogodny wieczór, nie możesz jej nie zauważyć.
W pierwszej dekadzie grudnia Wenus wraz z Saturnem i Jowiszem tworzy efektowny układ do którego 6 i 7 grudnia dołączy cienki sierp Księżyca.
Teraz ta najjaśniejsza z planet wchodzi już bardzo zauważalnie w najefektowniejszą fazę sierpa, cieniejąc z każdą dobą zwiększa jednocześnie swoje rozmiary kątowe przewyższając rozmiar Jowisza. Na początku grudnia oświetlenie planety wynosiło 28%, podczas gdy na koniec miesiąca faza wynosić będzie już tylko 2%. Średnica kątowa natomiast wzrośnie z 39 sekund do 1 minuty łuku – pozwoli to dostrzec fazę planety zwykłymi lornetkami. Jasność planety za to maleje z maksymalnej -4,7 mag. do -4,3 mag., a elongacja z 41 do tylko 13,5 stopnia.
tekst/foto: Marek Nikodem